Pozycję pługa – halasanę wykonuje się dochodząc do świecy – salamba-sarvangasany. Można także po pewnym czasie trwania w świecy opuścić nogi na ziemię, jeśli trwamy długo i chcemy odpocząć, a potem zrobić jeszcze warianty. Zazwyczaj jednak przez dłuższy czas trwa się w niej po zakończeniu świecy.

Jeśli chcemy halasanę zrobić w sposób pasywny, bez wysiłku, to można użyć stołka, który podpiera nogi – przednie uda. Wariant taki zazwyczaj robi się na krześle do jogi, ale nie zapewnia ono takiego komfortu. Przeszkadza pozioma poprzeczka między nogami krzesła i nie można całkowicie dosunąć go do siebie. Niektóre krzesła do jogi nie mają tej poprzeczki, jednak nadal są niższe i nie dają takiego komfortu i wyciągnięcia. Wtedy uda nie są całkowicie podparte aż od ich nasad przy pachwinach. Na stołku głowa jest pod nim i uda są dobrze oparte. Można położyć coś na nim, jeśli jest za niski, albo dołożyć pod barki, gdy jest odwrotnie. Podparcie ud powoduje delikatne wyciągnięcie kręgosłupa. Można dodatkowo coś jeszcze np. wałek położyć na nogi w okolicy stóp dla lepszego wyciągnięcia kręgosłupa.

Jeśli ktoś nie może w pługu dostać stopami do podłogi, odczuwa trudności w oddychaniu, boli go kręgosłup, to może zrobić na stołku opierać uda albo same stopy – podobnie jak z oparciem o ścianę.

Osoby wytrenowane  zazwyczaj mogą trwać komfortowo się w tym wariancie pługa przez około 5-30 min.

Fot. 1 stołek do pługa halasany
Fot. 2 stołek z dodatkowym kocem dla komfortu